Formy czasu przyszłego nie nasuwają tyle trudności

Zwrócimy tu jednak uwagę na wypadki, kiedy formy tego czasu rozróżniają rodzaje. Następnie omówimy ruchomość zakończeń, które możemy łączyć, z innymi wyrazami w zdaniu, np. Szybko napisaliśmy zadanie albo Szybko napisali zadanie, albo Myśmy szybko napisali zadanie. Tu też należy zwrócić uwagę na często pojawiające się błędy tego typu, jak ciągiem zamiast ciągnąłem albo ja pisał, ja chodził zamiast pisałem, chodziłem. Dzieci mają także trudności z ustaleniem rodzaju, stąd błędy typu dzieci śpiewali. Z kolei przystąpimy do omówienia trybów. Celem przedstawienia uczniom znaczeniowej różnicy trybów: orzekającego, rozkazującego i przypuszczającego, najlepiej dobrać trzy odpowiednie teksty, na których najłatwiej będzie uczniom różnicę tę pokazać. Zarówno form czasu przeszłego, jak i form trybów nie będziemy jednak poddawać szczegółowej analizie fleksyjnej. Nie wolno absolutnie powoływać się tutaj na historyczny rozwój form czasów i trybów. Przy formie trybu przypuszczającego zwrócimy natomiast uwagę na powtarzające się zjawisko ruchomości zakończeń, co możemy uczynić zestawiając takie np. zdania: Poszedłbym chętnie do kina. Chętnie bym poszedł do kina. Do kina bym chętnie poszedł. Wyłoni się tu również problem ortograficzny pisowni łącznej i rozłącznej tych zakończeń. Możemy też zwrócić uwagę na sprawę akcentowania. Lekcja omawiająca strony nie nasunie większych trudności. Uczniowie zwrócą uwagę na dwuwyrazową budowę form strony zwrotnej i biernej, dalej na to, że niektóre czasowniki w języku polskim tworzą trzy strony, niektóre dwie, niektóre tylko jedną. Podkreślimy też, że język polski na ogół unika form strony biernej. Zamiast niej używamy form strony czynnej, czasem nawet zwrotnej lub różnego rodzaju wyrażeń nieosobowych. Lepiej zatem pówiedzieć nauczyciel pochwalił uczniów niż uczniowie zostali pochwaleni przez nauczyciela. Dom się buduje (zamiast jest budowany). Podczas rozruchów wybito kilkadziesiąt szyb (zamiast zostało’wybitych).