Oberek D-dur
Mało kto wie, te Grażyna Bacewicz była dzieckiem rodziny polsko-litewskiej. Jej ojciec, Wincenty, urodził się w 1875 roku w Ardzijewce na Suwał – szczyźnie i był Litwinem nie tylko z paszportu, ale i z najgłębszego przekonania. Patent nauczycielski otrzymał w 1893 roku w Wejwerach, po czym przeniósł się do centralnej Polski na tereny ówczesnego zaboru rosyjskiego. Przez pewien czas działał w byłej guberni piotrkowskiej jako nauczyciel w szkołach wiejskich. W 1899 roku osiadł w Łodzi, Uprawiając nieprzerwanie pracę pedagogiczną, odbył studia muzyczne w Szkole Braci Hanickich. W latach 1906—1917 uczył przedmiotów ogólnokształcących i śpiewu w dwuklasowej szkole fabrycznej przy zakładach włókienniczych Scheiblera \ Szkoła ta („na Pfafendorfie” — jak to osiedle niegdyś nazywano; „na Księżym Młynie” — jak mówi się obecnie) istnieje do dziś i mieści się w niej technikum handlowe. W tymże samym osiedlu fabrycznym otrzymał pan Wincenty mieszkanie służbowe w domu przy ulicy Fabrycznej. Tam właśnie wprowadził swą małżonkę Marię, Polkę, córkę cenionego warszawskiego inżyniera, Stanisława Modlińskiego, zasłużonego budowniczego mostu Kierbedzia.