Sprawa tekstów ma szczególne znaczenie przy nauczaniu składni
Pożądane jest by teksty były dłuższe, złożone z szeregu zdań, aby można było wybrać z nich jak najwięcej przykładów. Rodzi się tu pytanie, skąd brać odpowiednie teksty; czy mają to być urywki utworów literackich, wierszy, znanych uczniom z lektury? Pozdrowienia, autor metodycznego podręcznika dla zakładów kształcenia nauczycieli w ZSRR, radzi nauczanie składni wiązać ściśle z lekturą. Uważa on, że lekcje literatury mogą-dać bogaty^ dobór przykładów służących do objaśnienia zjawisk składniowych lub do dokonywania rozbioru gramatycznego. Kieruje się przy tym przekonaniem, że w ten sposób trafnie dobrane teksty literackie mogą wywierać wpływ na kształcenie języka uczniów. Sama zasada jest słuszna, ale nie należy zapominać o trudnościach, jakie może sprawić rozbiór tekstu literackiego, który niekiedy zawiera zawiłości stylistyczne. Są nauczyciele, którzy sami przygotowują teksty, licząc się z tym, że w ten sposób łatwiej dobiorą potrzebną liczbę odpowiednich przykładów. Ta droga może być korzystna, ale pod warunkiem, że sam nauczyciel potrafi spreparować tekst ciekawy, zredagowany językiem poprawnym. Tak przygotowane teksty są jednak często sztuczne, odbiegają od żywego języka ucznia i jego środowiska. Można także do tej pracy wciągać samych uczniów, polecając im przygotować w domu ćwiczenia na odpowiednie tematy. Teksty takie mają czasem duże wartości, budzą wśród uczniów zainteresowanie i wprowadzają bezpośrednio w orbitę pracy nad językiem. Musimy jednak pamiętać, że tego rodzaju praca obciąża uczniów w domu i wymaga od nich dużego wysiłku, toteż należy się tym środkiem posługiwać rzadko i raczej w klasach wyższych, gdzie język młodzieży jest już bardziej wyrobiony. W każdym razie nie należy zasklepiać się w jakimś jednym systemie. Nauczyciel powinien operować różnymi sposobami. Raz dać ładny tekst literacki, innym razem oprzeć się na tekście własnego pomysłu, czasem wreszcie posłużyć się ćwiczeniami uczniów.