Życie kulturalne

Niebawem włącza się ponownie w nurt miejscowego życia kulturalnego. Pozyskuje przyjaciela w osobie poety Frederica Garcii Lorki; ożywia ich to samo pragnienie rozniecania przygasłych tradycji narodowych. De Falla oddaje się pracy organizatorskiej i publicystycznej, komponuje niewiele, za to inaczej. Z dala od paryskiego zgiełku, w bezpośrednim kontakcie z rodzimym folklorem, nastawia się obecnie na uproszczenie faktury i intensyfikację środków wyrazu swojej sztuki. Z impresjonistyczne go bagażu zagranicznych wojaży coraz więcej odkłada ad acta. Już Trójkątny kapelusz był pierwszym zwiastunem neoklasycystycznych tendencji w jego muzyce. Teraz zaznaczać się one będą z konsekwencją w następnych, napisanych w Grenadzie* utworach: El Retablo de Maese Pedro (Teatrzyk mistrza Pedro) według Cervantesa oraz Koncercie na klawesyn i 5 instrumentów. Podobny proces rozwojowy w duchu konstruktywnego neoklasycyzmu obserwujemy w tym samym czasie u Ravela. De Falla poszedł jednak inną drogą, stając wraz z Bartokiem, Szymanowskim, Enescu w rzędzie najwybitniejszych przedstawicieli folklorystyczno-narodo- wego kierunku muzyki europejskiej. Osiągnięcie pełnej dojrzałości twórczej przypada u de Falli na okres znacznego osłabienia sił witalnych. Trawiony ciężką chorobą komponuje z coraz; większym trudem.